Pewne Zwycięstwo z Mieszkiem.

Pewne Zwycięstwo z Mieszkiem.

W późnych godzinach niedzieli na hali w Suszcu stanęliśmy do potyczki z drużyną Mieszko Pszczyna. Początek był bardzo dobry bo już w drugiej minucie meczu wyszliśmy na prowadzenie. Radość nie trwała jednak długo bo już minutę później był remis a po niefortunnym rykoszecie jako strzelca sędziowie uznali Szymona Kóskę. To jednak bardzo podrażniło ambicje naszego zawodnika i to on wyprowadził nas na prowadzenie już 7minut później. Rywale już jednak nie mieli zbyt dużo argumentów by zagrozić nam w znaczący sposób. Mniej groźne akcje bez trudu bronił nasz bramkarz Mati. My natomiast zaczęliśmy stemplowanie słupków i poprzeczek bramki rywala. W 13 minucie Robert Jurczyga sam wywalczył piłke od ostatniego zawodnika rywala i strzelił bramkę. W tej samej minucie dokonał tej sztuki po raz kolejny tym razem po pięknej zespołowej akcji i wcześniejszym podaniu od Wojciecha Czulaka. Od tej pory już całkowicie kontrolowaliśmy mecz nie wykorzystując jeszcze kilku możliwości do strzelenia bramki. Druga połowa była trochę mniej emocjonująca. Staraliśmy się utrzymywać długo piłkę i wciągać rywala na własną połowę. Rywale chcieli być w stosunku do nas fair play i również strzelili sobie bramkę samobójczą i prowadziliśmy już 1:5. Mimo wielu sytuacji z obu stron przez 17minut nie padł żaden gol. Dopiero w 40 minucie najpierw bramkę strzelili rywale po zbytnim zapędzeniu się naszych zawodników pod bramkę rywala i braku powrotu do obrony. Ta bramka jednak nie miała żadnego znaczenia na dalsze losy meczu a w dodatku kropkę nad "i" postawił Kornel Ryszka na kilka sekund przed końcem meczu. Ważne punkty dzięki którym umacniamy się na podium. Oby tak dalej...

Komentarze

Dodaj komentarz
do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości