Udany rewanż.

Zgodnie z planem udało się zagrać Innemu Zespołowi w trzeciej kolejce. Pokazaliśmy rywalom kto jest po trzech latach drużyną lepszą. Nie było to jednak jednostronne widowisko gdyż wiele razy ratował nas od utraty gola nasz zaprzyjaźniony bramkarz Rafał Twardowski. Trzeba przyznać że chyba najlepszy zawodnik w naszej drużynie tego dnia. To dzięki jego postawie rywal nie strzelił nawet honorowego gola a okazji nie brakowało. Dla nas strzelanie rozpoczął Gelo który przymierzył celnie z rzutu wolnego. Minutę później solowa akcja Kamila Kimli trochę szczęścia i piękne oszukanie bramkarza. Wynik 2:0 dla nas. W 20 minucie kluczowa akcja dla losów meczu wydarzyła się pod bramką OKS-u kiedy to po interwencji ręką poza polem karnym bramkarza rywale musieli grać jednego zawodnika mniej. Z rzutu wolnego dobrze rozegranego bramkę strzelił najlepszy snajper zespołu czyli Wojtek Czulak. Rywal grał kilkanaście sekund w osłabieniu. W tej samej minucie ładna akcja naszej drużyny i po asyście Roberta Jurczygi bramkę strzela kapitan Innego Zespołu. Po tej bramce nastąpił słaby okres naszej gry ponieważ kolejną bramkę zdobyliśmy dopiero w 35 minucie a strzelcem został Robert. Ostatnią akcje bramkową przeprowadził nie kto inny tylko "Dziadek" kóry ustalił wynik meczu i zatrzymał licznik na 6. Ważne trzy punkty i myślimy już o meczu z Almą.